Tłumaczenie hasła "spływ kajakowy" na angielski. Uważaj, gdy będzie chciała wziąć cię na spływ kajakowy. Just watch out if she wants to take you canoeing. Przedstawiają wydarzenia z życia nauczycieli Marii i Piotra Grabowieckich, m.in.: wycieczki do Puław i Kazimierza n/Wisłą z grupą uczestników kursów nauczycielskich, spływ
Dla miłośników sportu była to kolejna wielka przygoda. Doskonała pogoda i chęć aktywnego spędzania wolnego czasu sprawiły, że tegoroczny spływ kajakowy był wyjątkowy. Miłośnicy kajaków spotkali się w niedzielę 24 lipca w Kozubowie, skąd udali się do Uniejowa i wyruszyli na spływ kajakami rzeką Wartą. Pierwszym punktem spływu była przeprawa promem na drugą stronę rzeki, gdzie na spływowiczów czekał autokar, którym dojechali do Uniejowa na miejsce startu. Pogoda dopisała, dzięki czemu uczestnicy bez problemu pokonali malowniczy 12 kilometrowy odcinek trasy. Spływ kajakowy rzeką Wartą na stałe wpisał się w karty kalendarza. Nic w tym dziwnego, gdyż każdego roku znajduje on wielu zwolenników. źródło: Gminny Ośrodek Kultury Wozownia
Spływ kajakowy – idealny sposób na letnią rozrywkę Nadejście okresu wiosenno-letniego to idealny moment na wzmożoną aktywność fizyczną i przebywanie na świeżym powietrzu. Istnieje wiele pomysłów na wspólne spędzanie czasu w ten sposób: rowery, rolki, wędrówki górskie, a także wszelkie sporty wod
Zapraszamy na spływy jednodniowe. Zaproponujemy w przystępnej cenie kilka tras do kajakowania z dziećmi. Posiadamy dziecięce kamizelki, lekkie wiosła oraz siedziska dla dobierzemy do wieku i umiejętności małych kajakowiczów. Polecamy trasy na rzece Brdzie, Chocinie, Rudej, Czernicy, Białej Trasa: Stara Brda - Nowa Brda rz. Brda Stara Brda Nowa Brda 14 km 5 h Stara Brda to dobre miejsce na rozpoczęcie spływu górnym odcinkiem rzeki Brdy. Kajaki najlepiej zwodować przy kładce. Duże pole biwakowe z wiatą i miejscem na ognisko. Szlak bardzo urokliwi, leśny, zacieniony. Rzeka pływka, bezpieczna, bez większych przeniosek. Po drodze pole biwakowe w Żołnie. Trasa: Żołna - Folbryk Najbardziej popularna trasa w naszej wypożyczalni. Polecana dla grup zorganizowanych jak i rodzin z dziećmi. Trasa: Żołna - Garbaty Most Najbardziej popularny szlak górnej Brdy. Trasa bardzo bezpieczna, lekko zwałkowa w końcowym odcinku (Rezerwat Przytoń). Dobra zabawa gwarantowana dla każdego kajakarza. Po drodze dobrze zagospodarowane pola biwakowe z licznymi wiatami. Na tym odcinku piknik możemy zaplanować w Nowej Brdzie i na Folbryku. Trasa: Nowa Brda - Garbaty Most Rzeka płytka, wąska, odcinek leśno-łąkowy. Odcinek nazywany szlakiem papieskim. Kajaki najczęściej wodujemy przy obelisku upamiętniającym spływ Karola Wojtyły. Po około 2,5 godzinie płynięcia mijamy stanice o nazwie Folbryk. Najbardziej oblegane miesjce na górnym odcinku. Wiaty i miejsca na ognisko po obu stronach brzegów, mini bar gdzie można kupić coś do zjedzenia. Przez Rezerwatu Przytoń przepłyniemy w godzinę. Ten odcinek to najpiękniejsze miejsce na szlaku górnej Brdy, które charakteryzuje się stromymi zboczami, szybkim nurtem i licznymi przeszkodami w formie powalonych drzew. Spływ kończymy na polu biwakowym przy Moście Garbatym. Trasa: Garbaty Most - Dolinka Trasa bardzo bezpieczna. Polecana dla rodzin z dziećmi na pierwszy spływ. Trasa: Przechlewo - Sąpolno Trasa spływu przebiega z Przechlewa - do miejscowości Sąpolno. Trasa bardzo łatwa. Brak przeszkód. Polecana dla rodzin z dziećmi oraz osób bez doświadczenia kajakowego. Trasa całkowicie spływana rzeką. Dziki szlak Czernicy Szlak mniej uczęszczany przez turystów, więc idealny dla osób które szukają ciszy i spokoju. Dość wartki nurt oraz licznie powalone drzewa sprawiają, że nie mamy czasu na nudę. Szlak słabo zagospodarowany, brakuje wiat i wyznaczonych miejsc na ognisko. Czernicę polecamy dla osób, które zdobyły doświadczenie kajakowe na prostrzych szlakach. Kaszubski szlak Chociny Trasa bezpieczna i malownicza. Małą przeszkodą mogą być kładki i pomostki na trasie. Nie codziennym widokiem są pasące się stadka bydła wzdłóż trasy. W Zielonej Chocinie jest niewielkie pole biwakowe z małą wiatą, sklep po sąsiedzku. W godzinę dopłyniemy do Jonek. Trasę Jonki - Chociński Młyn pokonamy w 3 godz. Wcześniej fajne miejsce na nocleg w Sepiocie przy gospodarstwie "U Dolnych". Spływ kończymy przed mostem. Uwaga! - w sezonie ruchliwa droga z zakrętem Zakręcona Chocina Szlak bardzo malowniczy i spokojny. Odcinek leśno-łąkowy, bez przeszkód, rzeka silnie meandruje. Tajemnicza Ruda Dla osób ceniących ciszę i piękne leśne widoki to bardzo dobra propozycja. Jeden z najpiękniejszych szlaków w naszej okolicy. Rzeka jest płytka, bezpieczna a powalone drzewa na szlaku sprawią, że nik nie będzie się na niej nudził. Szlak bardzo urokliwy, niedokońca odkrytu, dziki. Rzeka ma bardzo czystą wodę. Ruch kajakowy bardzo mały. Na trasie splywu dwie stanice. Pierwsza na starcie w Płociczu, druga w miejscowości Suszka. Spływ Białą Trasa łatwa z nielicznymi przeszkodami, w całości biegnie przez lasy. W Międzyborzy duża łaka, wiata, sklep w pobliżu. Nieodkryta piękność Pomorza - rzeka Modra To jedna z najdzikszych i najpiękniejszych rzek Pomorza. Charakteryzuje się czystą wodą, z licznymi wypłyceniami oraz sporą ilością powalonych drzew. Górny odcinek jest perełką przyrodniczą naszego regionu. Dostarczy przyjemności nawet doświadczonym kajakarzom.
Turystyka kajakowe z każdym rokiem zyskuje na popularności wśród polskich rodzin. Spływ kajakowy Śląsk oferuje możliwość ujrzenia piękna lokalnych rzek. Spływ kajakiem to atrakcyjny sposób na spędzenie czasu na łonie natury. Dowiedz się zatem, dlaczego jeszcze warto wybrać się na taką przygodę i jak się na nią przygotować.
Oferta spływów kilkudniowych Jeśli planujesz weekendowy spływ kajakowy lub dłuższą wyprawę to zachęcamy do skorzystania z naszej oferty spływów po Wieprzu, Wiśle, Bugu czy Bukowej. Pomożemy zaplanować cały wyjazd, zaczynając od wyboru najciekawszej trasy, noclegów, wyżwienia i innych usług, które chciałbyś włączyć w swój spływ. Spływy kajakowe: Wieprz Wieprz to najbardziej znana wodniakom rzeka na Lubelszczyźnie. Najciekawsze odcinki znajdziemy na Roztoczu i bliżej Lublina w środkowym biegu rzeki w obrębie Nadwieprzańskiego Parku Krajobrazowego. I właśnie odcinek od Dorohuczy do Lubartowa polecamy na kilkudniowe spływy. Trasa niezwykle malownicza i dość łatwa dla początkujących kajakarzy. Zainteresowanym doradzimy i zaplanujemy szczegóły spływu. Przygotowana mapa pozwoli na dokładną lokalizację na rzece, wskaże sklepy i miejsca noclegowe lub agroturystykę nad wodą. Poniżej proponowane etapy. Jeżeli interesuje Państwa dłuższy spływ lub inny fragment rzeki prosimy o kontakt i ustalimy szczegóły. Trasy Czas spływu Dorochucza – Jaszczów ok. 3 godziny Jaszczów – Łęczna 5 – 6 godzin Łęczna – Zawieprzyce 4-5 godzin Zawieprzyce – Lubartów 4-5 godzin Ceny ustalamy indywidualnie w zależności od długości spływu i ilości wypożyczonych kajaków. Więcej informacji o trasie tutaj Spływy kajakowe Wisłą Małopolski Przełom Wisły między Annopolem, a Puławami należy do najpiękniejszych krajobrazowo odcinków. Wysokie brzegi, piszczyste plaże, niezamieszkale wyspy sprzyjają do zorganizowania kilkudniowego spływu z biwakami pod namiotem. Proponujemy 2-3 dniowy spływ kajakowy między Annopolem a Kazimierzem Dolnym. W zależności od ilości czasu jaki Państwo posiadają, odcinki możemy przedłużyć np. zacząć w Sandomierzu albo skończyć w Puławach/Dęblinie lub skrócić do jednego dnia. Polecany odcinek: Trasa Długość Trasy Czas spływu Sandomierz – Annopol – Józefów – Kazimierz Dolny 92 km 3 – 4 dni Ceny ustalamy indywidualnie w zależności od długosci spływu i ilości wypożyczonych kajaków. Wiecej informacji o trasie tutaj Spływy wielodniowe obsługujemy również na Bugu i Bukowej. Spływ Bugiem z uwagi na niewątpliwą egzotykę pogranicza, wspaniałe krajobrazy i życzliwych mieszkańców nadbużańskich wiosek doskonale nadaje się na kilkudniową wycieczkę. Polecamy najpopularniejszy 2-3 dniowy spływ szlakiem kajakowym: „POLESKA DOLINA BUGU” SIEDLISZCZE – UHRUSK – WOLA UHRUSKA – BYTYŃ – STULNO – ZBEREŻE – WOŁCZYNY – SOBIBÓR – „TRÓJSTYK” – ORCHÓWEK – WŁODAWA – SUSZNO – RÓŻANKA Szczegóły tutaj. Bukowa Spływ Bukową to doskonała propozycja na weekendowy spływ kajakowy. To nieduża ale bardzo malownicza rzeka płynąca skrajem Lasów Janowskich. Czysta woda i piaszczyste dno zachęcają do kąpieli szczególnie w upalne dni. Proponujemy 2-dniowy spływ kajakowy na odcinku Momoty Górne – Łązek Garncarski – Jastkowice. Szczegóły tutaj
Przewodnik dla początkujących do spływów kajakowych z psem. spływy kajakowe z psem mogą być onieśmielające. Jeśli nigdy tego nie robiłeś, ale marzysz o zabraniu swojego futrzanego najlepszego przyjaciela na wodę, nie martw się! Od wcześniejszego przygotowania psa do tego, co zrobić, jeśli pies wpadnie, przygotujemy Cię na
Brak umiejętności i wiedzy na temat pływania kajakiem Wybierając spływ kajakowy jako sposób spędzenia urlopu czy choćby weekendu powinniśmy pamiętać, że o ile kajakarstwo nizinne nie jest sportem ekstremalnym to przynajmniej jedna osoba z naszej ekipy powinna posiadać elementarną wiedzę na temat pływania kajakiem. Najistotniejsze kwestie to sposób wiosłowania do przodu i do tyłu, sterowanie kajakiem, zachowanie się kajaka na nurcie i podczas pokonywania przeszkód oraz sytuacja awaryjna czyli wywrócenie kajaka. Wystarczy jeśli jedna osoba z grupy posiada doświadczenie w tej materii i przed rozpoczęciem spływu przeszkoli resztę uczestników. Jeśli jednak nigdy nie pływaliśmy kajakiem i nikt z uczestników naszego wyjazdu nie ma wiedzy na ten temat nie płyńmy sami. Lepiej będzie na początek wybrać się na zorganizowany spływ kajakowy gdzie instruktorzy doradzą i pokażą jak sobie radzić w kajaku. Wielokrotnie zdarzyło mi się spotykać na rzece osady „zmagające się z żywiołem” i cierpiące katusze usiłując zgodnie wiosłować i osiągać przy tym zamierzony efekt. Często też beztroscy, „niedzielni” kajakarze tkwią bezradnie zanurzeni po szyję w rzece obok przewróconego czy utopionego kajaka. Nie jest trudno opanować podstawowe umiejętności jak chodzi o pływanie kajakiem i warto poprosić o pomoc czy podpatrzyć bardziej doświadczonych kajakarzy. Doskonaląc swoje umiejętności unikniemy przykrych niespodzianek, które są często zarzewiem kłótni wśród uczestników. Wywrotka kajaka czyli kabina może stać się przyczyną zagrożenia zdrowia a nawet życia a przecież chodzi nam o mile spędzony czas i wypoczynek na wodzie. Niedostosowanie trasy do umiejętności i oczekiwań grupy Spływ kajakowy jest bardzo przyjemną formą aktywnego wypoczynku pod warunkiem dostosowania trasy do umiejętności i oczekiwań grupy. Dla osób początkujących powinniśmy wybrać krótki odcinek łatwej, nizinnej rzeki. W przeciwnym razie uczestnicy spływu będą zbyt zmęczeni długim wiosłowaniem by cieszyć się otaczająca przyrodą. Podobnie, zbyt uciążliwa trasa spływu, najeżona przeszkodami, pełna zwalonych drzew, przenosek i miejsc z silnym nurtem spowoduje frustrację u osób nie przyzwyczajonych do wysiłku fizycznego zamiast zapewnić im wypoczynek i relaks. Z kolei osoby wysportowane, sprawne fizycznie i posiadające doświadczenie w pływaniu kajakiem będą znudzone i rozczarowane zbyt łatwym odcinkiem rzeki więc warto zapewnić im atrakcje w postaci bardziej wymagającej trasy spływu. Opływani kajakarze z powodzeniem poradzą sobie z dużą ilością bystrz i rozmaitych przeszkód w nurcie rzeki, jak również chętnie pokonają dużo dłuższy dystans niż osoby początkujące. Brak osoby dowodzącej i ustalonego szyku płynięcia Wybierając się ze znajomymi na kajaki trzeba wyłonić jedną osobę spośród grupy, która będzie odpowiedzialna za całą logistykę, przygotowanie i przebieg spływu. Jednoosobowe kierownictwo jest niezbędne na każdym spływie kajakowym. Jest to funkcja niewdzięczna i bardzo odpowiedzialna ale zapewniająca powodzenie każdego wyjazdu, nie tylko na kajaki. Wszyscy doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że pomysłów na wyjazd kajakowy będzie tyle, ilu kajakarzy biorących w nim udział i porozumienie w pewnych kwestiach może okazać się trudne a niejednokrotnie niemożliwe. Jeśli każdy z uczestników wyjazdu będzie indywidualnie komunikował się z wypożyczalnią sprzętu kajakowego czy firmą przygotowującą spływ zorganizowany powstanie bałagan informacyjny i może się okazać że osoby jadące na spływ i organizator będą niedoinformowani lub wiadomości będą się dublować. Kierownik ponosi odpowiedzialność za wszystkich uczestników wyjazdu jak również za ich czyny ale jest jednocześnie osobą podejmującą wszelkie decyzje w kwestiach spornych i cała grupa musi zastosować się do tych decyzji. Powinna być to osoba dobrze zorganizowana, rozsądna, punktualna i przede wszystkim posiadająca doświadczenie w pływaniu kajakiem ale także w zarządzaniu ludźmi. Do obowiązków „kierownika/komandora” należą przede wszystkim: Wybór rzeki i fragmentu, który zamierzamy pokonać w kajakach. Sprawdzenie opcji dojazdu komunikacją publiczną na miejsce startu czy też zaplanowanie trasy oraz parkingów dla samochodów prywatnych i poinformowanie o szczegółach wszystkich uczestników wyjazdu. Kontakt z organizatorem i dogranie szczegółów wypożyczenia sprzętu kajakowego lub uczestnictwa w zorganizowanym spływie kajakowym. Odbiór i sprawdzenie sprzętu w miejscu rozpoczęcia spływu kajakowego. Dobór osób do kajaków i decyzje o ewentualnych zamianach w razie problemów którejkolwiek z osad. Ustalenie szyku płynięcia, wyznaczenie osady otwierającej i zamykającej oraz kontakt z nimi w sytuacjach awaryjnych. Wybór miejsca i czasu na biwak w przypadku spływu kilkudniowego lub przerwy w trakcie spływu jednodniowego. Reagowanie i podejmowanie decyzji dotyczących wszystkich uczestników spływu w sytuacjach awaryjnych takich jak wypadki na rzece i na lądzie, załamanie pogody, kłopoty z noclegiem, sprzętem lub transportem. Dopilnowanie aby wypożyczony sprzęt został zwrócony po spływie wyczyszczony i kompletny. Wsiadając do kajaków powinniśmy ustalić szyk płynięcia. Jest to kolejność w jakiej poszczególne osady schodzą na wodę i pokonują wybrany odcinek. Szyk płynięcia powinien zostać zaplanowany przez osobę o największym doświadczeniu kajakowym, względnie przez kierownika spływu. Przede wszystkim decydujemy kto będzie otwierał szyk płynięcia a kto zamykał. Kajakarze płynący jako pierwsi powinni znać odcinek rzeki, który planujemy przepłynąć. Wybierają oni i pokazują innym osadom drogę płynięcia, informują o przeszkodach, asekurują miejsca trudne lub niebezpieczne. Osada otwierająca musi znać miejsca postojów oraz zakończenia spływu. Osada zamykająca, tzw. „czerwona latarnia” pilnuje aby nikt z uczestników nie został w tyle czy się nie zgubił. W ostatnim kajaku znajduje się tez apteczka a płynące nim osoby mają obowiązek udostępnić ją poszkodowanemu w razie potrzeby. Płynąc w takim szyku nie ryzykujemy, że kajakarze przepłyną miejsce zakończenia spływu czy, że osada słabsza zostanie daleko w tyle. Dobrze jeśli otwierający i zamykający dysponują możliwością kontaktu (telefon komórkowy, walkie-talkie) i mogą informować się o przebiegu spływu czy tez ewentualnych kłopotach i zmianach na trasie. Planując szyk płynięcia osadę najsłabszą, z najmniejszym doświadczeniem wodniackim plasujemy zaraz za kajakiem otwierającym spływ. Tym sposobem najsłabsi uczestnicy spływu nadają tempo płynięcia i nie ryzykujemy, że opadną z sił i zostaną na samym końcu. Jednocześnie płynąc tuż za bardziej doświadczoną osobą mogą liczyć na jej pomoc podczas pokonywania przeszkód, instruktaż czy słowa otuchy w trudnych momentach. Wybierając się na spływ kilkudniowy z bagażami w kajakach pamiętajmy aby kajakom najbardziej obciążonym (np. kanadyjka) towarzyszyły mniejsze, lżejsze i szybsze łódki (np. single lub kajaki jednoosobowe). Mniejsze kajaki w razie wątpliwości są w stanie sprawnie spenetrować odcinek przed dziobem i wskazać najdogodniejszą drogę płynięcia a w razie konieczności przenoszenia kajaków stanowią dodatkowe pary rąk niezbędne przy przenosce dużej łódki. Pokonując długie odcinki na spływie kilkudniowym warto wyłonić spośród uczestników osobę lub osoby posiadające doświadczenie w pływaniu kajakiem i mogące płynąć w pojedynkę kajakami dwuosobowymi. W ten sposób zyskujemy dodatkową przestrzeń w każdym z takich kajaków mogącą służyć jako ładownia na bagaże lub zakupy (w przypadku spływu traperskiego) lub jako miejsce dla osoby poszkodowanej nie będącej w stanie wiosłować samodzielnie czy wymagającej dotransportowania na brzeg. Niewłaściwy dobór osad Bardzo często uczestnicy spływu kajakowego prezentują różny stopień umiejętności jak chodzi o pływanie kajakiem. Ważne jest aby właściwie dobrać osady. Osoby nie posiadające żadnego doświadczenia kajakowego nie powinny płynąć w jednym kajaku. Dobrze aby ktoś kto nie potrafi pływać wpław lub pływa słabo siedział w kajaku z osobą dobrze czująca się w wodzie. W miarę możliwości powinniśmy tworzyć osady mieszane – mężczyźni mają zazwyczaj więcej siły, co przyda się zarówno podczas pokonywania przeszkód, przenosek jak i długich godzin wiosłowania. Wsiadając do kajaka pamiętajmy o tym, że z tyłu siada osoba cięższa i bardziej doświadczona – ona będzie sterować kajakiem. Na dziobie usiądzie lżejszy kajakarz mający mniej doświadczenia i to on będzie ustalać tempo wiosłowania. Stosując się do powyższych zasad unikniemy poważniejszych kłótni w kajaku i niepotrzebnego zmęczenia po całym dniu wiosłowania. Lekceważenie rzeki, brawura i alkohol Planując spływ kajakowy postarajmy się zdobyć informacje na temat odcinków rzeki, które zamierzamy przepłynąć. Dobrze jest przed spływem zaopatrzyć się w przewodnik lub mapę ewentualnie poszperać w internecie czy po prostu zapytać w wypożyczalni kajaków, z której usług korzystamy. Jeśli uczestniczymy w zorganizowanym spływie kajakowym instruktorzy powinni przekazać nam niezbędne informacje podczas odprawy. Jeżeli wcześniej nie dowiemy się niczego na temat rzeki, którą mamy zamiar płynąć może okazać się, że ten spływ kajakowy nie spełni naszych oczekiwań i wrócimy rozczarowani bo wybrany fragment rzeki okaże się zbyt łatwy lub zbyt uciążliwy. Nigdy nie lekceważmy informacji na temat przenosek, młynów, jazów i innych budowli wodnych – są to często miejsca trudne, niebezpieczne lub wręcz niespływalne. Brawura w tym miejscach może skończyć się wypadkiem, utratą zdrowia a nawet życia! Posiadane informacje czy napotkane ostrzeżenia weryfikujmy w razie wątpliwości oglądając dane miejsce z brzegu. Nie należy też przeceniać swoich sił i umiejętności. Woda jest żywiołem, z którego mocy często nie zdajemy sobie sprawy. Nawet spokojna rzeka nizinna leniwie tocząca swe wody może przysporzyć nam kłopotów jeśli zachowamy się zbyt lekkomyślnie. Pływanie kajakiem pod wpływem alkoholu jest prawnie wzbronione, wysoce nieodpowiedzialne i może zakończyć się tragedią. Lato, weekend i tak zwane „okoliczności przyrody” sprzyjają wszelkim imprezom plenerowym jednak spożywanie alkoholu wydłuża czas reakcji i rozleniwia. W upalne dni pijąc alkohol w kajaku dodatkowo narażamy organizm na odwodnienie. W dni chłodne lub w czasie deszczu możemy z kolei nadmiernie się wychłodzić bo „jeden głębszy” rozgrzewa tylko pozornie. Pamiętajmy, że alkohol i sporty wodne nie idą w parze więc wypicie kilku piw odłóżmy raczej do wieczornego ogniska. Nieprzygotowanie do warunków atmosferycznych Wybierając się na spływ kajakowy musimy być przygotowani na nagłe zmiany pogody i powinniśmy zabrać ze sobą odpowiednią odzież. Nawet jeżeli wsiadając do kajaka mamy nad głową bezchmurne niebopowinniśmy spakować bluzę i kurtkę przeciwdeszczową, którą założymy w razie załamania pogody. Również latem wieczory bywają chłodne więc planując spędzenie w kajaku całego dnia liczmy się z tym, że pod wieczór temperatura może być niższa i przyda nam się bluza lub cienki polar. Na spływie kajakowym nakrycie głowy jest nieodzowne. Podczas upału ochroni nas przed przykrymi skutkami udaru słonecznego. Często bagatelizujemy taką ewentualność a wbrew pozorom o udar nie trudno zwłaszcza płynąc kajakiem szlakiem wiodącym przez łąki i tereny słabo zadrzewione. Podczas gorszej pogody kapelusz czy czapka z daszkiem sprawią, że strugi deszczu nie będą nam płynąć po twarzy i zalewać oczu. Osoby nieposiadające doświadczenia jak chodzi o wiosłowanie mogą zaopatrzyć się w rękawiczki bez palców (np. rowerowe), które ochronią dłonie przed pęcherzami powstającymi na skutek nadmiernego ściskania drążka wiosła. Jeśli konieczne jest wyjście z kajaka do wody róbmy to zawsze w butach. Dno rzeki może skrywać różne, nieprzyjemne niespodzianki, poczynając od ostrych korzeni czy gałęzi a na potłuczonych butelkach kończąc. Skaleczenie stopy jest bardzo bolesne, utrudnia chodzenie i źle się goi w warunkach spływowych. Uchronimy się przed nim zakładając sandały, obuwie do sportów wodnych czy nawet stare trampki, których nie żal nam zamoczyć. Jednocześnie odradzam klapki czy japonki jako, że mają tendencję do odpływania. Na spływ kajakowy należy również zabrać krem z odpowiednim filtrem UV i okulary przeciwsłoneczne. Płynięcie kajakiem cały dzień w stroju kąpielowym czy slipach na pewno zakończy się dotkliwym poparzeniem. Podczas najsilniejszej operacji słonecznej ( między godziną 11 a 14) warto założyć podkoszulek lub cienka koszulę z dłuższymi rękawami. Słoneczny dzień w kajaku bez okularów przeciwsłonecznych może skutkować zapaleniem spojówek co nie jest przyjemne. Jeśli planujemy spływ z noclegiem w namiotach zapakujmy odzież turystyczną na wieczór (bluza, długie spodnie) oraz lekkie obuwie trekkingowe – przyda się podczas wyprawy po drewno czy spacerów po lesie i oprócz chłodu ochroni przed dokuczliwymi insektami. Braki w sprzęcie i zaopatrzeniu. Decydując się nawet na krótką wycieczkę kajakiem warto wziąć ze sobą napoje i jedzenie. Wiosłując podczas upału nasz organizm szybko traci wodę i powinniśmy ją regularnie uzupełniać. Możemy też być pewni, że po kilku godzinach wiosłowania będziemy bardziej głodni niż spędziwszy ten sam czas przed telewizorem warto więc zabrać do kajaka kanapkę, owoce czy batony energetyczne. Wypożyczając kajak czy uczestnicząc w zorganizowanym spływie kajakowym zawsze upewniajmy się czy mamy na pokładzie kamizelki asekuracyjne. Organizator czy właściciel wypożyczalni jest zobowiązany zapewnić je każdemu uczestnikowi spływu. Wszyscy, bez względu na umiejętności, powinni mieć cały czas na sobie zapiętą kamizelkę. W razie nagłego ochłodzenia, deszczu czy wiatru kamizelka asekuracyjna stanowi dodatkową warstwę chroniącą nas przed zimnem. Przed wyjazdem na spływ dobrze jest zaopatrzyć się w kilka metrów mocnej linki – przyda się ona w charakterze cumy, podczas ciągnięcia kajaka na płyciźnie, wyciągania go z wody po kabinie czy wciągania na wysoki brzeg lub zwalone drzewo. Warto również spakować scyzoryk i latarkę. Gadżety te nie zajmują dużo miejsca a w sytuacji awaryjnej są nieocenione. Dobrze jeżeli w kajaku posiadamy gąbkę, którą po skończonym spływie wybierzemy wodę, liście czy piasek z dna łódki. Planując dłuższy spływ lub spływając trudną rzeką warto zabrać zapasowe wiosło. Rezerwa przyda nam się gdy nasze wiosło złamie się „w akcji”, utknie między kamieniami czy konarami powalonych drzew lub w tajemniczy sposób odpłynie wybierając wolność 😉 Brak apteczki Na każdym spływie kajakowym powinna być apteczka pierwszej pomocy. Płynie ona zawsze w ostatnim kajaku. Zachowując tę zasadę poszkodowany nie musi szukać apteczki wśród uczestników spływu a wystarczy, że zatrzyma się przy brzegu i poczeka na zamykającą osadę. Apteczka powinna zawierać podstawowe leki zapobiegające przeziębieniu i biegunce, środki przeciwbólowe i przeciwalergiczne, koc NRC, materiały opatrunkowe i bandaże elastyczne oraz preparat redukujący skutki poparzeń. Brak łączności i możliwości kontaktu ze światem Pływając kajakiem przebywamy często w dużym oddaleniu od cywilizacji, pośród lasów, z dala od ludzkich osad. Pamiętajmy aby zabrać ze sobą i odpowiednio zabezpieczyć przed zamoknięciem telefon komórkowy z naładowaną baterią. Bardzo ważne jest zabranie ze sobą numeru telefonu do organizatora spływu, właściciela wypożyczalni lub kierowcy, który dostarczył nam przypadku konieczności wcześniejszego zakończenia spływu, zgubienia się lub problemów ze sprzętem czy dojazdem kontakt z taką sobą będzie niezbędny. Spędzając czas na spływie chcemy zrelaksować się na łonie natury i obcować z dziką przyrodą jednak w sytuacji awaryjnej musimy mieć możliwość kontaktu czy wezwania pomocy. Brak koncepcji transportu, logistyka Na spływ kajakowy trzeba jakoś dojechać a po skończonej imprezie wrócić. Przemyślmy koncepcję transportu wcześniej. Jeśli istnieje możliwość dojechania / wyjazdu pociągiem lub autobusem to w zasadzie nie musimy się niczym martwić. Jeżeli jednak rozpoczynamy spływ z miejsca gdzie nie dociera komunikacja publiczna spróbujmy dowiedzieć się od organizatora jakimi opcjami transportu dysponuje. W przypadku gdy zostanie nam zaoferowane przywiezienie z dworca na miejsce rozpoczęcia spływu upewnijmy się jak wygląda kwestia odjazdu po skończonej imprezie. Jeszcze przed wyjazdem z domu mamy czas na wyszukanie dogodnych połączeń biorąc pod uwagę przewidywany czas zakończenia spływu. Przyjeżdżając na spływ zorganizowany własnym samochodem warto dowiedzieć się gdzie samochody zostawimy na czas spływu i jak je odbierzemy. Jeśli sami organizujemy wyjazd kajakowy, po przyjeździe na miejsce startu trzeba porozmawiać z gospodarzami w okolicznych wsiach – za niewielką opłatą każdy chętnie zgodzi się przetrzymać parę samochodów na podwórzu. Dobrze jest przynajmniej jedno auto pozostawić w miejscu zakończenia spływu jeszcze przed jego rozpoczęciem. Wówczas po skończonej imprezie kierowcy mogą oczekującym samochodem pojechać po resztę pojazdów podczas gdy reszta uczestników spływu wypakowuje, czyści i zdaje sprzęt.
2021-11-24 19:56. Po kajakowym ABC przyszedł czas na kajakowe vademecum przygotowane przez profesjonalistów w tej dziedzinie - rodziców, którzy pływają ze swoją trójką dzieci od kilku lat, po różnych rzekach. - spływy kajakowe z dziećmi powinny trwać nie dłużej niż 7 dni na wodzie, później błona wyrasta pomiędzy palcami ;o));
Spływ kajakowy – jak się do niego przygotować? Co ze sobą zabrać? Co jest potrzebne na polu namiotowym? Na te pytania znajdziesz odpowiedź poniżej. Gdy wybierałam się po raz pierwszy na spływ z nocowaniem wzięłam ze sobą wiele niepotrzebnych rzeczy. Dlatego warto zrobić sobie listę niezbędnego minimum, aby nie nosić ze sobą zbędnego balastu 🙂 Organizacja przed wyjazdem Zanim wsiądziesz w samochód aby dojechać do miejsca startu musisz wynająć kajak i zamówić miejsce na polu namiotowym. Jeśli będziecie w Parku Narodowym to trzeba kupić wejściówki – pozwolenie na pobyt w parku, miejsce noclegowe oraz parkingowe. Takie bilety kupisz tutaj: klik bezpośredni link do DPN: klik Ja wybieram się niedługo już na mój piąty spływ Drawą. Poza tym byliśmy też dwa razy na łagodnych rzekach z dziećmi – takie spływy są bardzo fajne 🙂 Szczególnie powinny wybrać się na taki spływ kajakowy pary, aby przekonać się jak sobie razem poradzą ;p Przyjeżdżamy samochodem do miejsca, z którego wypływamy kajakiem. Musisz już być gotowy do spływu, bez zbędnych rzeczy, z bagażem na kajak. Kierowcy jadą odwieźć samochód na pole namiotowe i wracają busem z organizatorem. No i się zaczyna 🙂 Jednak pamiętaj stroju i ekwipunku. Ubiór to oczywiście odzież szybkoschnąca, czyli np legginsy/szorty i koszulka termoaktywne, ja zamiast zwykłej bielizny zakładam bieliznę termoaktywną lub strój kąpielowy. buty do wody szybkoschnące (ja mam takie). Koleżanka miała sandałki gumowe, takie jak kiedyś były dla dziewczynek:) i też super się sprawdziły 🙂 okrycie na głowę okulary przeciwsłoneczne jeśli temperatura nie zachęca to bluza termoaktywna rękawiczki bez palców (np rowerowe). Co jest potrzebne na kajaku latem? Co musisz mieć ze sobą w czasie całodziennego spływu kajakowego? Jedzenie i wodę – to podstawa 🙂 Oczywiście jest to zależne od pory roku. Ja jeżdżę w lipcu lub sierpniu, pogoda była zazwyczaj słoneczna, jednak rok temu przez pół dnia padał deszcz… Bywa i tak. I tak było super! Do worka wodoodpornego, najlepiej 25-30 litrów – lepszy większy bo można go sobie i tak zwinąć (lub 2 mniejsze, ale po wywrotce musisz łapać 2 bagaże zamiast 1), zawsze pakuję płaszcz przeciwdeszczowy, który zdecydowanie nie tylko ma za zadanie chronić cię przed deszczem, ale przede wszystkim ma utrzymywać ciepło. Nawet gdy zaliczysz wywrotkę i zmarzniesz to warto założyć taki płaszcz aby trochę się rozgrzać, jeśli nie ma upału (chyba, że wystarczy ci wiśniówka, ale to już twoja decyzja:) ). W takim plecaku – worku musisz mieć miejsce na: płaszcz przeciwdeszczowy jedzenie (np kabanosy, suszone mięso, kanapki, batony, czekolada) woda termos z kawą i/lub herbatą krem z filtrem pomadka ochronna Oeparol (z filtrem) telefon, pieniądze, chusteczki w torebce wodoodpornej Ubrań na zmianę już nie biorę:) Ubrania szybkoschnące super się sprawdzają, nawet po wywrotce (której rok temu już nie zaliczyliśmy, wow) nie jest zimno a ubrania szybciutko schną. Są tacy co nawet ręcznik biorą, ale nigdy jeszcze nie wrócili z suchym bagażem ;p Na spływy z dorosłą ekipą wybieramy się do Drawieńskiego Parku Narodowego i płyniemy rzeką Drawa. Na trasie nieopodal rzeki jest sklepik, dlatego zawsze ktoś z nas ma pieniądze w razie potrzeby. Na spływ z dziećmi zabieram to samo, tylko jedzenia mniej bo trasa krótsza. Co pod namiot? Załóżmy, że wybierasz się samochodem na pole namiotowe. Pole namiotowe przy rzece jest nieco inne od komercyjnych. Przede wszystkim są komary, dlatego warto się przed nimi zabezpieczyć. Nie ma prądu, więc trzeba liczyć na siebie. Co w takim razie musisz mieć na przetrwanie? butla gazowa z palnikiem / kuchenka na gaz turystyczna naczynia do gotowania, np typowa harcerska menażka, sztućce, nóż/scyzoryk woda w butli 5l jedzenie, najlepiej w lodówce turystycznej lub torbie termicznej ze zmrożonymi wkładami chłodzącymi (takimi do zamrażarki), kiełbasa na ognisko jeśli lubisz to zupki błyskawiczne herbata, kawa, kubek spray przeciw komarom i kleszczom penseta i płyn odkażający (gdyby jednak jakiś kleszcz się znalazł) chusteczki mokre / do demakijażu płyn do dezynfekcji rąk (w 2020 mamy go w końcu wszyscy ;p) krem nawilżający, po opalaniu (gdyby słonko dało w kość, jednak na Drawie trasa jest zacieniona) ciepły dres, ubrania i bielizna na zmianę obuwie sportowe, sandały kosmetyczka z koniecznym minimum (szczoteczka i pasta, grzebień, antyperspirant, krem, jeśli musisz to podkład i tusz wodoodporny, mała buteleczka z żelem/mydłem) ręcznik papierowy, papier toaletowy/chusteczki mokre latarka powerbank namiot, materac/karimata, śpiwór Na drugi dzień mamy krótką trasę na rzece, więc przed wyruszeniem drugiego dnia pakujemy wszystko do samochodu i na wierzchu zostawiamy tylko ubrania i buty na zmianę, ewentualnie nie składamy namiotu. No, to by było na tyle jeśli chodzi o całodniowy spływ i nocowanie pod namiotem 🙂 Koniecznie dajcie znać czy byliście już na jakimś spływie, gdzie, a może dopiero wybieracie się po raz pierwszy?
. 355 778 481 454 669 182 21 116
spływ kajakowy z 3 latkiem